Do bytomskich strzelców
[ Powrót do: Muzyka związana z powstaniami śląskimi ]
Zespół Pieśni i Tańca Śląsk – „Do bytomskich strzelców”
Marta Pagacz, Tomasz Pasławski (akompaniuje: Orkiestra KWK Knurów) – „Do bytomskich strzelców”
Do bytomskich strzelców
Do bytomskich strzelców wojska zaciągają;
niejednej kochance, niejednej dziewczynie
serce zasmucają, serce zasmucają.
Nie płaczże dziewczyno, nie smuć sama siebie;
bo za roczek, za dwa, bo za roczek, za dwa
powrócę do ciebie, powrócę do ciebie.
A jak nie powrócę, listy będę pisał;
ty będziesz czytała i będziesz płakała,
jak nie będę słyszał, ja nie będę słyszał.
Napisał listeczek krwią palca swojego;
nie mogła przeczytać, nie mogła przeczytać
od żalu wielkiego, od żalu wielkiego.
Wyszła na góreczkę, gdzie Ślązacy jadą;
po moim Jasieńku, po moim kochanku
konika prowadzą, konika prowadzą.
Prowadzą, prowadzą, żałobą okryty;
pewnie mój kochanek, pewnie mój Jasinek
na wojnie zabity, na wojnie zabity.
Zabili, zabili, pruscy wojownicy;
i pochowali go i pochowali go
na śląskiej granicy, na śląskiej granicy.
Na śląskiej granicy – murawa zielona;
a na tej murawie, a na tej zielonej
chorągiew czerwona, chorągiew czerwona.
Na chorągwi Orzeł Biały wyszywany;
po moim Jasieńku, po moim kochanku
listek krwią pisany, listek krwią pisany.
Słowa: Bolesław Palędzki lub ks. Jan Rzymełka