Kolebka jezusowa
[ Powrót do kolęd ]
Kolebka jezusowa
Na gościńcu egiptowym,
Przy Betlejem Dawidowym.
W bok przedmieścia, na ustroniu
Stoi szopa w szczerym błoniu,
Stoi szopa w szczerym błoniu.
Niczym z wierzchu niepokryta,
Suchą trzciną wnątrz poszyta,
Od starości w ziemię wległa,
Tam przeczysta Panna zległa,
Tam przeczysta Panna zległa.
Kędy przedtem osieł z wołem
Odpoczywał pod okołem,
Na tym miejscu Matka z Bogiem
Rozgościła się z połogiem,
Rozgościła się z połogiem.
Żydóweczka Bogu miła
Hebrajczyka nam powiła.
Imię Jezus mu nadała,
Jako wieczna mądrość chciała.
Imię Jezus mu nadała,
Jako wieczna mądrość chciała.
Na swym łonie Go powiła
I w jasłeczkach położyła:
Ta, którego porodziła,
Sama naprzód pozdrowiła,
Sama naprzód pozdrowiła.
Bardzo ciekawa, napisana ośmiozgłoskowcem polska kolęda autorstwa Kaspra Twardowskiego (powstała około 1630 roku) i zachwyciła ówczesnych. Jednocześnie jest to jedna z pierwszych polskich kolęd, w której widnieją prawdziwie polskie elementy i realia, co ułatwia wtopienie się w jej niezwykły klimat.
Jej tekst opowiada o samych narodzinach Zbawiciela, któremu w obskurnej szopie składane są hołdy.