Pasterze bieżeli
[ Powrót do kolęd ]
Irena Santor – Pasterze bieżeli
Pasterze bieżeli gdy głos usłyszeli
śpiewania Anielskiego.
Znaleźli w żłobeczku w Betlejem miasteczku
Jezusa maleńkiego.
Osioł mu z wołem usługują
Klękają, znając adorują
Stworzyciela swojego.
Widząc to pasterze iż bydlęta szczerze
nieme, ukłon oddają.
Padli na kolana, tak wielkiego Pana
zaśpiewawszy witają.
Zawitaj Boże utajony
z Panienki czystej narodzony
na twarze upadają.
Gdy się pokłonili, do trzody spieszyli
weseli pastuszkowie.
Bo gwiazdę ujrzeli, że dzień rozumieli
alić to trzej królowie.
Od wschodu z darami jechali
by pokłon Panu królów dali
poddani Monarchowie.
Będąc blisko szopy, że poszyta w snopy
bardzo się zadziwili.
Idą na pokoje, widząc bydląt dwoje
myślą że pobłądzili.
Majestat gdzie jest upatrują
żłobek im z Panną pokazują
dopiero się cieszyli.
Z najgłębszym ukłonem, przed takowym tronem
na oblicze padali.
Z serdecznej ofiary swe trojakie dary
Jezusowi oddali.
Te mile zbawiciel przyjmuje
lecz bardziej serca ich szacuje
że go Bogiem uznali.
Wszechmogący Boże, któż wymówić może
Co czynisz dla stworzenia.
Kiedy swoje Bóstwo zsyłasz na ubóstwo
I na srogie męczenia.
Niechże ci w Trójcy jedynemu
cześć, chwała Bogu przedwiecznemu
będzie bez zakończenia.
Kolęda „Pasterze bieżeli” pochodzi prawdopodobnie z XVIII wieku. Znalazła się w „Kantyczkach karmelitańskich”, osiemnastowiecznego rękopisu z krakowskiego klasztoru Sióstr Karmelitanek. Rękopis zawiera 357 tekstów kolęd, których teksty pochodzą z okresu od połowy XVI do końca XVIII wieku. Pisane były przez kilku skryptorów.