Polonia Bytom
Jeśli dla kogoś określenie „śląski” nie oznacza równocześnie „polski” (tak, są tacy ludzie) to należy stanowczo stwierdzić, że Polonia Bytom nie jest śląskim klubem. Polonia, jak sama nazwa wskazuje, to polski klub z Bytomia – miasta na Górnym Śląsku w Polsce.
Jest to oczywiście śląski klub w takim rozumieniu jak wielkopolski jest Lech Poznań czy małopolska jest Unia Tarnów, ale nigdy w oderwaniu od polskości. Tak jak kibice Lecha nie mogą mówić, że ich klub nie jest polski, lecz wielkopolski, tak samo nie jest uprawnione twierdzenie jakoby Polonia Bytom nie była klubem polskim, a śląskim.
Klub został założony 4 stycznia 1920 roku w odpowiedzi na noworoczny apel Polskiego Komisariatu Plebiscytowego wzywający do zakładania własnych organizacji kulturalno-oświatowych i sportowych. Niedługo później wybuchło III powstanie śląskie i nastąpił podział Górnego Śląska, a przedwojenna Polonia zakończyła działalność w sierpniu 1922.
W 1945 roku reaktywowano sekcję piłkarską staraniami części przedwojennych działaczy, jednak w wyniku dużego napływu lwowiaków klub odziedziczył herb i barwy (podobnie jak kilka innych polskich klubów) lwowskiej Pogoni, a do przedwojennego towarzystwa nawiązał nazwą.
Również kibice od dawna nawiązują do polskości klubu. Hymn Polonii „Jeszcze Polonia nie zginęła” nawiązuje słowami i melodią do polskiej pieśni „Marsz Polonia” (zwanej początkowo „Pieśnią Polaków”) wywodzącej się z Mazurka Dąbrowskiego, a inna ważna pieśń fanów bytomskiej drużyny – „Polonio, Polonio, cóżeś Ty za Pani…” do wojennej pieśni z czasów legionów polskich.
Warto widzieć ponadto, że Polonia Bytom (dwukrotny Mistrz Polski) w swojej historii delegowała 26 reprezentantów Polski, w tym pięciu olimpijczyków.
Próby oderwania Polonii od polskości lub śląskości od Polski są niezgodne z historią i tradycją bytomskiego klubu. Błędne jest ponadto używanie określenia „Górny Śląsk” w postaci „Oberschlessien”. „Górny Śląsk” w gwarze śląskiej to „Gůrny Ślůnsk„. Zaś „Oberschlessien” nie jest nazwą ani polską, ani śląską – jest nazwą niemiecką. Warto wziąć to pod uwagę, bo używanie niemieckich nazw i dystansowanie się od polskości jest (często nieświadomym) wspieraniem… tak, tak: ukrytej (lub czasem już coraz bardziej otwartej) opcji niemieckiej.
Materiał przygotowano (m.in. na podstawie Wikipedii) na prośbę i przy wsparciu kibica klubu Polonia Bytom