Afera Marka Czekalskiego (2001)
[Powrót do afer III RP]
Afera rozpoczęła się w czerwcu 2001 roku, aresztowaniem byłego prezydenta Łodzi i znanego polityka Unii Wolności Marka Czekalskiego. Aresztowany został również jego partyjny kolega i były współpracownik, członek zarządu miasta odpowiedzialny za inwestycje Paweł Pawlak. Zostali oni aresztowani pod zarzutem przyjęcia co najmniej 450 tys. zł i obietnicy 600 tys. zł łapówki za pomoc w uzyskaniu decyzji o pozwoleniu na budowę i użytkowanie centrum handlowego przy trasie wylotowej z Łodzi na Warszawę dla niemieckiego koncernu Metro AG. Teren ten był pierwotnie przeznaczony pod osiedle domków jednorodzinnych.
Na ławie oskarżonych zasiadło też trzech biznesmenów mających pośredniczyć w korupcji urzędników. Zeznania jednego z nich, który przyznał się do winy, stanowiły podstawę oskarżenia. W czasie procesu dodano im zarzut przyjęcia łapówki przy lokalizacji hipermarketu Carrefour.
Sprawa wyszła na jaw tuż przed wyborami parlamentarnymi, Marek Czekalski i Paweł Pawlak, wówczas członkowie Rady Miejskiej, mieli być liderami listy Unii Wolności. Partia zdjęła obu ze swoich wyborczych list, jednak osobiste poręczenia za Czekalskiego złożyli Tadeusz Mazowiecki, Jacek Kuroń i Marek Edelman. Czekalski twierdził, że cała sprawa jest związana z wewnątrz partyjnymi rozgrywkami i jest próbą pozbycia się go.
Sprawa sądowa rozpoczęła się w 2002 roku, w 2007 roku wydano wyrok uniewinniający wszystkich oprócz biznesmena, który przyznał się do winy. W 2011 roku w powtórzonym procesie ponownie i prawomocnie uniewinniono Czekalskiego, natomiast pozostali otrzymali kary więzienia w zawieszeniu i wysokie grzywny. Lecz także ten proces miał zostać powtórzony.