9. Epitafium dla majora „Ognia” (Andrzej Kołakowski)
[Powrót do tekstów z płyty Oskarżeni o wierność]
9. Epitafium dla majora „Ognia” (wykonanie – Andrzej Kołakowski)
Jeśli umrzeć mam za ciebie
Jeśli sztandar zwinąć mam
Na każdego przecież przyjdzie kiedyś pora
Srebrny orzeł z mojej czapki
Na urwiskach w sercu Tatr
Znajdzie gniazdo
[Ref.]
Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg
Wilki mają swoje ścieżki
Podążałem szlakiem wilczym
Śmierć ścigała mnie po lasach
Jak pies gończy
Przystanęła nad potokiem
Krótki błysk nad górskim stokiem
Wola Boża – moja walka dziś się kończy
[Ref.]
Polski Orzeł srebrnopióry
W nasze dusze wbił pazury
I legendę partyzancką ponad szczyty wzniósł
Na Podhalu pod Turbaczem
Partyzancka wierzba płacze
Zgasł już „Ogień”,
Ale pamięć po nim wciąż się tli