12. Portret zbiorowy w zabytkowym wnętrzu (Kaczmarski, Gintrowski, Łapiński)
[Powrót do tekstów z płyty Wojna postu z karnawałem]
12. Portret zbiorowy w zabytkowym wnętrzu [02:46] (muz. Z. Łapiński, sł. J. Kaczmarski – wykonanie Kaczmarski, Gintrowski, Łapiński)
Przy dębowym stole siadłszy bokiem
Wedle rangi, zasług i uznania Des
Spoglądamy w przyszłość czystym okiem
Kogoś, kto nic nie ma do dodania
Wszak to myśmy zwyciężyli wreszcie
Choć w przegranych starciach życie zbiegło
Oto mamy dla was niepodległość!
Nie czekajcie na nic więcej – bierzcie!
Język nasz surowy, humor prosty
Głosy nam hartował ostrzał wraży
Żadnej nie lękamy się riposty
Z plebejskością bardzo nam do twarzy
W zabytkowym wnętrzu, wśród sztandarów
Atrybutów odzyskanych – godni
Pozujemy – szczerzy i swobodni
Kondotierzy przemienieni w Parów
Lata wspólnej walki dobrze służą
Tym co w tryumfie przyszło zginąć marnie
Każdy z nas o każdym wie zbyt dużo
Byśmy mogli skłócić się bezkarnie
Koniec pozowania! Stół nakryty!
Dość już głodu zaznał bitny naród!
Kto nam tu zarzuca brak umiaru?!
Macie niepodległość! My – profity!
Zadrżą okna od żołnierskiej pieśni
Po żołnierskiej zadrżą od kościelnej!
Pana Boga my na piersiach nieśli
Żeby z waszych oczu zetrzeć bielmo!
Patrzcie! Krew uderza nam do głowy
Od sztandarów całowania wrząca!
Patrzcie, jak się tu popiersia strąca!
Cokół ma być przecież narodowy!
Księgi się po kątach w stosy piętrzą
Ścieka ślinny płyn po białej ścianie
Gdzie za chwilę tylko pozostanie
Nasz zbiorowy portret – w pustym wnętrzu