6. Marsz Żuawów (Jacek Kowalski)

[Powrót do tekstów z płyty Idźmy! Śpiewy powstańcze 1863]

Jacek Kowalski - Idźmy! Śpiewy powstańcze 1863

6. Marsz Żuawów [7:12] (Wł. Wolski, wykonanie – Jacek Kowalski)

Nie masz to wiary, jak w naszym znaku
Na bakier fezy do góry wąsy
Śmiech i manierek brzęk na biwaku
W marszu się idzie  jak gdyby w pląsy
A gdy bój zawrze, to nie na żarty —
Znak i karabin do ręki bierzem
A Polak w boju, kiedy uparty
Staje od razu starym żołnierzem

Ref. (x2)
Marsz, marsz, żuawy
Na bój, na krwawy
Świetny a prawy!
Marsz, żuawy, marsz!

Pamięta Moskwa, co Żuaw znaczy
Drżąc sołdat jego wspomina imię
Sporo, bo nakłuł carskich siepaczy
Brat nasz, francuski Żuawek w Krymie
Miechów, Sosnówkę, Chrobrz, Grochowiska
Dzwoniąc też w zęby, wspomni zbój cara
Krwią garstka doszła mężnych nazwiska
Garstka się biła, jak stara wiara

[Ref. (x2)]

Kiedy rozsypiem się w tyraliery
Zabawnie pełzać z bronią, jak krety
Lecz lepszy ogień — gęsty a szczery
I lepszy rozkaz: marsz na bagnety!
Bo to sam bagnet w ręku, aż rośnie
Jak wzrasta zapał w dzielnym ataku
Hura i hura! Huczy radośnie
Górą krzyż biały na czarnym znaku!

[Ref. (x2)]

W śniegu i błocie mokre noclegi
Choć się zasypia przy sosen szumie
W ogniu rzednieją dyablo szeregi
Chociaż się zaraz szlusować umie
A braciom ległym na polu chwały
Mówimy: „Wkrótce nas zobaczycie”
Pierw za jednego z was pluton cały
Zbójów, nam odda marne swe życie

[Ref. (x2)]

Po boju spoczniem na wsi, czy w mieście
Cóż to za słodka dla nas podzięka
Gdy spojrzy mile oko niewieście
Twarz zapłoniona błyśnie z okienka!
Bo serce Polek, bo ich urodę
Żuaw czci z serca, jak żołnierz prawy
I choćby za tę jedną nagrodę
Winien być pierwszy wśród boju wrzawy

[Ref. (x2)]

Nie lubim spierać się o czcze kwestie
Ale nam marne carskie dekrety
Jakieś koncesje, jakieś amnestie
Jedna odpowiedź: marsz na bagnety!
By ta odpowiedź była dobitną
Wystosowaną zdrowo a celnie
Niech ją Żuawi najpierwsi wytną
Bagnety nasze piszą czytelnie

[Ref. (x2)]

Słońce lśni jasno, albo zza chmury
Różne są losy nierównej wojny
Żuaw ma zawsze uszy do góry
Z bronią u boku zawsze spokojny
Kiedyśmy mogli z dłońmi gołemi
Oprzeć się dzikiej hordzie żołnierzy
To z bronią wyprzem ich z polskiej ziemi
Nie do Żuawów — kto w to nie wierzy

[Ref. (x2)]

Zobacz też historię pieśni „Marsz żuawów”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *