7. Czerniaków (Lao Che)
[Powrót do tekstów z płyty Powstanie Warszawskie]
7. Czerniaków (wykonanie – Lao Che)
Płakałem wczoraj raz, a dziś już dwa razy,
Nigdy nie było dobrze między nami, a Gapami.
Jak na imię mam, żadna z Nich mnie nie zapyta,
Gapie, Soldaty wołają mnie polski bandyta.
Czekałem na Ciebie, Czerwona Zarazo,
Byś była zbawieniem witanym z odrazą,
Czerwonych z nami nie ma, jest za to Czerwonka,
Hej że, hej że ha, moja ostatnia Wieczornica.
Chociaż lewi jesteście, na prawym rzeki brzegu kucnęliście Druzia
…….skurwysyny, nie przyszliście.