43. Golgota (Paweł Piekarczyk)
[Powrót do tekstów z płyty Drugi obieg w kondominium]
43. Golgota [1:45] (sł. Marcin Wolski, muz. Paweł Piekarczyk, wykonanie – Paweł Piekarczyk)
Z nieludzkiej ziemi, tam, gdzie grób
Pod nowym grobem się ugina
Gdzie złomu kłąb i zbrodni smród
Idzie dwa lata – jak dziewczyna…
Idzie półnaga, całkiem bosa
Przez drogi nienawistne
Koronę z cierni ma we włosach
Dziewięćdziesięciu sześciu istnień
Bez trwogi wciąż wytrwale prze
Mimo że tylu jej ubliża
Szydzą z niej w noce oraz dnie
Zawzięte hordy wrogów krzyża
Zagłusza ją medialny gwar
Nie pokazują jej dzienniki
Czasem odbitą ujrzysz twarz
W chusteczce świętej Weroniki
Lecz gdy upada, milion rąk
Unosi ją nad zapomnienie
Silniejszą każdą polską łzą
I każdym polskim serca drgnieniem
Nie daje się zadeptać wrogom
Że wygra – wie od dawna
Więc idzie tak krzyżową drogą
Ostatnia polska święta – Prawda