Górnikom z Kopalni Wujek
[Powrót do piosenek z okresu stanu wojennego]
Górnikom z Kopalni Wujek [2:23]
Wiersz powstał w okresie stanu wojennego w 1982 roku w Zabrzu-Zaborzu, autorem był Jacek Okoń. Autorem muzyki jest Grzegorz Brożek, który wykonuje też ten utwór.
Słuchajcie, to ja mówię, zastrzelony Polak
Zabrano mi me życie i mój hełm górniczy
Krwawiącymi ustami do mych braci wołam
Którzy dziś myślą o mnie na więziennej pryczy
Szedłem z dwiema pięściami przeciw karabinom
W domu dzieci czekały, żeby mnie zobaczyć
Opowiedzcie im kiedyś, jak ich ojciec zginął
Za co życie swe oddał i swój hełm utracił
Jestem z nimi i z Wami, uwięzieni bracia
Wiem, że Polska przeżyje, póki Wy żyjecie
Jestem z Polską, co krwawi, ale nie rozpacza
Kajdanami spętana, samotna na świecie
Nim zaśniecie na pryczach, pomódlcie się za mnie
Jak się modlił Pan Jezus wśród nocy Ogrójca
A mój hełm przestrzelony powieście na bramie
Gdzie mi życie zabrano, a mym dzieciom ojca