12. Czerwona zaraza (De Press)
[Powrót do tekstów z płyty Wspomnij Ziutka]
12. Czerwona zaraza (muz. Andrzej Dziubek, wyk. De Press)
Czekamy ciebie, czerwona zarazo
byś wybawiła nas od czarnej śmierci
być nam Kraj przedtem rozdarłszy na ćwierci
była zbawieniem witanym z odrazą
Czekamy ciebie, ty potęgo tłumu
zbydlęciałego pod twych rządów knutem
czekamy ciebie, byś nas zgniotła butem
swego zalewu i haseł poszumu
Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu
morderco krwawy tłumu naszych braci
czekamy ciebie, nie żeby zapłacić
lecz chlebem witać, na rodzinnym progu
Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco
jakiej ci śmierci życzymy w podzięce
i jak bezsilnie zaciskamy ręce
pomocy prosząc, podstępny oprawco
Żebyś ty wiedział dziadów naszych kacie
sybirskich więzień ponura legendo
jak twoją dobroć wszyscy kląć tu będą
wszyscy Słowianie, wszyscy twoi bracia
Żebyś ty wiedział, jak to strasznie boli
nas, dzieci Wielkiej, Niepodległej, Świętej
skuwać w kajdany łaski twej przeklętej
cuchnącej jarzmem wiekowej niewoli
Legła twa armia zwycięska, czerwona
u stóp łun jasnych płonącej Warszawy
i ścierwią duszę syci bólem krwawym
garstki szaleńców, co na gruzach kona