W dzień Bożego Narodzenia

[ Powrót do kolęd ]

Chór, Chór Dziecięcy i Orkiestra Bazyliki Cystersów w Mogile i Karin Wiktor Kałucka – „W dzień Bożego Narodzenia”

W dzień Bożego Narodzenia

W dzień Bożego narodzenia,
Radość wszystkiego stworzenia.
Ptaszki do szopy zlatują,
Jezusowi przyśpiewują,
Przyśpiewują.

Słowik zaczyna dyszkantem,
Szczygieł mu dobiera altem.
Szpak tenorem krzyknie czasem,
A gołąbek gruchnie basem,
Gruchnie basem.

Wróbel ptaszek nieboraczek,
Uziąbłszy śpiewa jak żaczek.
Dziw nad dziwy, dziw nad dziwy,
Narodził się Bóg prawdziwy,
Bóg prawdziwy.

A mazurek z swoim synem,
Tak świergocze za kominem.
Cierp cierp cierp cierp, miły Panie,
Póki ten mróz nie ustanie,
Nie ustanie.

I żurawie w swoje nosy,
Wykrzykują pod niebiosy.
Czajka w górę podlatuje,
Chwałę Bogu wyśpiewuje,
Wyśpiewuje.

Sroka wlazłszy na jodlinę,
Odarła sobie łysinę.
I choc gołe świeci czoło,
Gwarzy jednak dość wesoło,
Dość wesoło.

Kur na grzędzie krzyczy wszędzie,
Wstańcie ludzie bo dzień będzie.
Do Betleem pospieszajciem,
Boga w ciele przywitajcie,
Przywitajcie.

Kolęda „W dzien Bożego Narodzenia” powstała prawdopodobnie w XVIII wieku, a jej pierwsze zapisy pochodzą z karmelitańskich manuskryptów z 1767 roku. Znaną dzisiaj melodię kolędy skomponował Feliks Szumlański, istnieje jednak jej inna wersja pochodząca z wydanego w 1843 roku zbioru Michała Marcina Mioduszewskiego „Pastorałki i kolędy”. Autor tekstu pozostaje nieznany. Na wzór kolędy „W dzień Bożego Narodzenia”, na początku XX wieku powstała tak zwana „Kolęda Legionów”. Jej autorem był porucznik Józef Mączka.

W dzień Bożego Narodzenia,
Radość serca rozpłomienia,
Że w armatnim huku, dymie,
Zmartwychwstaje Polski imię,
Polski imię!

Rok już drugi na placówce,
Wciąż w wojennej my wędrówce.
Poprzez krwawą dolę, blizny,
Spieszmy do wolnej Ojczyzny,
Do Ojczyzny!

Już za nami Ziemia-Matka,
Przeszliśmy ją do ostatka.
Krwią na kresach wyznaczyli
Nowa Polskę, bracia mili,
Bracia mili!

Pastuszkowie Boże Dziecię
Oznajmili hen po świecie.
Przez Legionów pacholęta
Zwiastowana Wolność święta,
Wolność święta!

Przez legiońskie szare dzieci
Wokół z wichrem sława leci.
Szabli błyskiem wszem ogłasza:
Z grobu wstaje Polska nasza!
Polska nasza!