10 kolejnych powodów, dla których nie warto głosować na Platformę Obywatelską

Zobacz również 10 głównych powodów, dla których nie warto głosować na Platformę Obywatelską

POBankructwa firm oraz marnowanie pieniędzy przy budowie dróg i autostrad (po trzech latach od EURO 2012 nie powstały autostrady łączące polskie miasta-gospodarzy tej imprezy, które miały być gotowe przez turniejem!).

Wydanie miliarda zł na rządowy program rozwoju kompetencji. Ta ogromna kwota została przeznaczona na to, żeby studenci polskich uczelni „posiedli umiejętności przedsiębiorczości, zarządzania czasem, efektywności komunikacji i skutecznego rozwiązywania problemów”.

Uleganie lewicowej propagandzie w kwestiach obyczajowych, m.in. podpisanie tzw. konwencji „antyprzemocowej”.

Fatalny stan infrastruktury kolejowej, ograniczenia w liczbie połączeń i drożejące bilety, a w zamian telewizyjny show z Pendolino, który ogromnym kosztem wozi niewielki odsetek podróżujących polską koleją.

Zapaść Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, fatalna sytuacja Narodowego Funduszu Zdrowia, a co za tym idzie – służby zdrowia (wydłużenie kolejek, ograniczenie dostępu do usług).

Oddanie śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej Rosjanom, nieprzeprowadzenie sekcji zwłok, nieotwarcie trumien, doprowadzenia do pochowania ofiar w niewłaściwych grobach, niesprowadzenie do Polski głównych dowodów w sprawie – wraku samolotu, czarnych skrzynek – niezakończenie śledztwa pomimo upływu 5 lat od katastrofy, niewyciągnięcie odpowiedzialności wobec winnych zaniedbań w procesie przygotowania wizyty.

Marnowanie publicznych pieniędzy na takie projekty jak portal Emp@tia przeznaczony dla bezdomnych, który kosztował 49 milionów złotych oraz rządowy spot podsumowujący 10 lat Polski w Unii Europejskiej, na który wydano 7 milionów złotych, a który trwał minutę.

Niedbanie o polską gospodarkę i kupienie nieprodukowanego w Polsce pociągu Pendolino zamiast tańszego pociągu PESA Dart produkowanego co prawda z zagranicznych podzespołów, ale składanego w Bydgoszczy. Podobnie było w przypadku przetargu na zakup nowych śmigłowców dla polskiej armii, który wygrała francuska firma Airbus, mimo tego, że zakłady w Mielcu i Świdniku produkują nowczesne śmigłowce.

Likwidacja polskich stoczni, podczas, gdy rządy Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch, Niemiec czy Holandii dotują swoje przemysły.

Fatalny stan polskiej armii, która służy głównie kadrze oficerskiej wywodzącej się jeszcze z PRL-u. Przykładem mogą być młodzi oficerowie, dowódcy GROM, tacy jak gen. Roman Polko czy gen. Janusz Kręcikij, którzy byli marginalizowani w armii polskiej i obaj znaleźli się w cywilu. Gen. Janusz Kręcikij, został odwołany ze stanowiska rektora Akademii Obrony Narodowej i zastąpiony oficerem kilkanaście lat starszym.

Dodaj komentarz