„Włosy” – Zbigniew Herbert
[ Powrót do poezji Zbigniewa Herberta ]
[ Powrót do tomu Studium przedmiotu ]
„Włosy” – Zbigniew Herbert
Włosywyrastają nocą
na ścianie
nie jest to lok
za uchem pamięci
nie należą także
do ruchliwego łona nocy
oddzielone od skóry
wiodą życie
suche i odrębne
ruchy mają niespokojne
za byle dotknięciem
prężą się
bolesnie
ani białe
ani czarne
ich kolorem jest raczej
szelest
zgrzytanie zębów
nagły krzyk
darcie palcami
nie są w stanie ich spłoszyć
włosy rosną wprost na ścianie