13. Moje klocki (Paweł Piekarczyk)

[Powrót do tekstów z płyty Portret III RP]

Paweł Piekarczyk - Portret III RP

13. Moje klocki [4:07] (sł. i muz. Tadeusz Sikora, wykonanie – Paweł Piekarczyk)

Klocki moje, moje zabawki, tyle lat jesteście ze mną
Nawet gdy zwijam manatki wiem, że was mam w nich na pewno

Pierwsze klocki, w które chciałem od dzieciństwa już się bawić
W żadnej dziwnej sytuacji nie pozwolą się ustawić
Nawet nie wiem czy to dobrze, nawet nie wiem czy to racja
Nasze życie wszak to jedna wielka, dziwna sytuacja
Odkąd czas pamięcią sięgam, choć czas może abym przestał
Zawsze władza robotników wypychała na piedestał
A w to moje klocki durne nie chcą się wpasować wcale
Nie chcą być klockami władzy, ni cegłami w piedestale

Zabawki moje, moje klocki, pudła pełne naiwności wszelkiej
Problemy robią z byle błahostki, w dobre imię jakiejś prawdy świętej

Już od lat im mówię, patrzcie, prawda to jak mało która
Że kolejnym polskim świętym stał się dzisiaj święty „dular”
Więc czas może przymknąć oczy, dać się mamić pierdołami
Może wreszcie pożyjemy ze świętymi dolarami
Lecz to jakoś nie wystarcza wszystkim mym zabawkom głupim
Jeszcze mi przypominają, żem je za złotówki kupił
Jeszcze mi podpowiadają moje własne, dziwne słowa
Że nie dolar tu zwycięży, ale prawda i odnowa

Klocki moje, moje zabawki, naiwne tak, aż nie wiem jak
Wciąż i wciąż każą mi walczyć, wciąż i wciąż nadstawiać kark

Mówią do mnie, skoro ciągle chcesz jawności i odnowy
No to napisz całą prawdę o mniejszości narodowej
Pewnie znowu się narazisz, ale napisz to bez zgrywy
O mniejszości narodowej ludzi światłych i uczciwych
Jak ją chamstwo wojujące spycha ciągle na margines
Że już nawet nie wiadomo co jest skutkiem, co przyczyną
Czy wyłącznie wredny system tak rozplenił nam to draństwo
Że powstaje aż dylemat jak budować z chamstwa państwo

Klocki moje, moje zabawki do sierocińca wam jeszcze nie czas
Żyjemy jeszcze, wierzymy w bajki więc chyba jeszcze jest o co grać

Dodaj komentarz