Teraz jest wojna

[Powrót do polskich pieśni patriotycznych]

Polskie pieśni patriotyczne

Piosenka o niezwykłej wprost popularności na obszarze Generalnej Guberni. Śpiewano ją na placach i ulicach, w tramwajach i głównie w pociągach. Wykorzystując melodię z przedwojennego szlagieru „Koniokrad”, bezimienny autor, względnie autorzy, stworzył rymowaną opowieść o ludziach, którzy mimo niemieckich zakazów przewozili do Warszawy „rąbankę” – mięso i w ten sposób nielegalnie zaopatrywali mieszkańców w żywność, ryzykując często nawet życiem.

Wiele źródeł podaje, iż utwór powstał na bazie hiszpańskiej pieśni ludowej pt. „Cielito Lindo”, której autorem jest Quirino Mendoza y Cortés. To właśnie on spopularyzował melodię na terenie Ameryki Południowej, która w błyskawicznym tempie rozpowszechniła się także w Europie, dając podstawę do muzycznych i tekstowych wariacji. Piosenka „Teraz jest wojna”, podobnie jak inne, ulegała rozmaitym przeróbkom. Raz składała się tylko z trzech zwrotek, innym razem liczyła ich więcej.

Teraz jest wojna

Na dworze jest mrok, w pociągu jest tłok
Zaczyna się więc sielanka
On objął ją w pół, ona gruba jak wół
Pod paltem schowana rąbanka

Ref.
Teraz jest wojna
Kto handluje ten żyje
Jak sprzeda rąbankę, słoninę, kaszankę
To bimbru się też napije

Spod serca kap kap, słonina i schab
A pociąg mknie jak szalony
Salceson i kicha to fajna zagrycha
I boczek nieosolony

[Ref.]

Nim on się przekona czym handluje ona
To pociąg na stacji staje
Żandarmy wsiadają i wszystko wykurzają
Co im się tylko daje

[Ref.]

Ten szuka na ziemi, ten maca w kieszeni
A tamten po półkach szpera
Zabrali rąbankę, słoninę, kaszankę
Niech weźmie ich jasna cholera!

[Ref.]

Teraz jest wojna
Kto nie handluje nie zbiera
Zabrali rąbankę, słoninę, kaszankę
Niech weźmie ich jasna cholera!

Dodaj komentarz