Evtis – Tolerancja
[Powrót do utworów politycznych]
Evtis – Tolerancja
Każdy jest inny, to normalne przecież
Każdy innym jest człowiekiem, chodzimy po jednym świecie
Każdy ma wiele zalet, tak samo jak wad
I to od Ciebie zależy to ile jesteś wart
Jedni mają gorszy start, inni mają trochę lepiej
Jednak od Ciebie zależy to jakim jesteś człowiekiem
Mądrość nie przychodzi z wiekiem, zdobywamy ją sami
Niektórzy nawet na starość pozostaną głupcami
Mam swoje poglądy, kieruję się zasadami
Definiuje własne życie pewnymi normami
Pilnuje by pewnych granic nigdy nie przekroczyć
Rzekomo nietolerowani chcą tą granicę przeskoczyć
Dzieje im się krzywda, podobno mają źle
Powinniśmy akceptować to, czego każdy z nich chce
Według nich jesteśmy równi, a nie inni
Jak ich nie popieramy jesteśmy nietolerancyjni
Ref. (x2)
Tolerancja nie oznacza akceptacji, przeciwnie
Szanowanie poglądów, które dla mnie są dziwne
Bądź sobie kim jesteś, wszystkiego możesz spróbować
Ale nie mów mi, że to normalne i mam to akceptować
Z homofobią już walczą feministki w przedszkolach
Wprowadziły swój plan, by w odpowiednich porach
Z dziewczynek robić chłopców
Lalki chcą chować, a chłopcom zaczynają usta malować
Zobacz, czy to normalne? weź się zastanów
Pewnie w zanadrzu mają jeszcze wiele takich planów
To już jest nie w porządku, czy tylko ja to widzę?
To nie moja wina, że Anną Grodzką się brzydzę
Tylko Krzysztofa Bęgowskiego
Powiedz mi co w tym normalnego, że dorosły facet wychował syna swego
I chciał kobietą być, bo stwierdził że w swoim ciele nie chce żyć
Okej, szanuję, przecież to był wybór jego
Ale nie zaakceptuje jako normy, nie pytaj dlaczego
Dla mnie to jest nienormalne, więc dlatego jestem nietolerancyjny?
Nic z tego!
[Ref. (x2)]
Mówisz źle o murzynach – jesteś rasistą
Do tego faszystą, co jest sprawą oczywistą
A nie daj Boże, powiesz „ty żydzie” do żyda
To będziesz antysemitą, no cóż, tak bywa
Nie chcesz meczetów w Polce?
Kim jesteś proste – islamofobem
Nie chcesz multi-kulti? Jesteś ksenofobem
Tak ci tolerancyjni będą mówić o Tobie
Ale wiem z kogo szydzić możesz!
Śmiej się z krzyża, potępiaj katolików
Bo to tych tolerancyjnych nie uraża, bez kitu
Możesz kpić z polskości, z biało-czerwonej flagi
Przecież tych tolerancyjnych to nigdy nie urazi
Możesz segregować ludzi, to znaczy kiboli
Możesz pluć na nich, gnębić i obrażać do woli
Możesz mordować nienarodzone dzieci
To jest racja, to nowoczesność, a nie nietolerancji
[Ref. (x2)]