4. Przyniosłaś dziś pamiętnik
[Powrót do tekstów z płyty Wspomnij Ziutka]
4. Przyniosłaś dziś pamiętnik (muz. Weronika Kowalska , wyk. Sławomir Giska)
Przyniosłaś dziś pamiętnik i na zamówienie
Mam Ci stworzyć i wpisać piękną epopeję
Ja przepraszam – to chyba nieporozumienie
Czy Pani kpi z poety – czy się pani śmieje?
Czy Pani nie rozumie, że wieszcz kiedy pisze
Musi patrzeć w gwiazd roje i w pełnię księżyca
W koło siebie mieć spokój i upiorną ciszę
Która ludziom śmiertelnym – strachem bieli lica
Czy Pani nie pojmuje, że muzie wybrednej
Zakochanej w poecie i wiecznie stęsknionej
Nie zawsze może starczyć przestrzeń mocy jednej
Nocy parnej, czerwcowej, krótkiej i szalonej!
Czy Pani się wydaje, że rymy pogodzić
I w rytmicznych szeregach ustawić zwrotkami
To tak łatwo jak śpiewać, flirtować lub chodzić
Albo zjeść dwa talerze knedli ze śliwkami
Jest Pani w wielkim błędzie i bardzo się myli
Mierząc twórczość poety miarą szarych ludzi
Epopei nie można napisać „w tej chwili”
Trzeba czekać nastroju, który twórczość budzi!