Pamięć o Zbrodni w Ostrówkach 1943 r.

[ Strona informacyjna: Wołyń 1943 ]

Wołyń 1943

[ Przebieg ] [ Pamięć ]

Zbrodnię w Ostrówkach przeżyła Helena Popek i to jej syn, Leon Popek pod koniec lat 70. XX wieku podjął się zbierania wspomnień byłych mieszkańców wsi. Udało mu się doprowadzić do spotkania mieszkańców Ostrówek i Woli Ostrowieckiej, co miało miejsce w czterdziestą rocznicę owej zbrodni. 26 sierpnia 1884 roku, czyli rok później dzięki wysiłkom owych osób na cmentarzu parafialnym w Rudzie-Hucie postawiono pierwszy w Polsce pomnik honorujący Polaków pomordowanych na Wołyniu. Na jego odsłonięcie przybyło kilka tysięcy byłych mieszkańców Wołynia.

Do miejsc gdzie znajdowały się obie wsie zorganizowano także pielgrzymkę – było to możliwe dzięki staraniom Towarzystwa Przyjaciół Krzemieńca i Ziemi Wołyńsko-Podolskiej z Lublina. Pierwsza taka została podjęta 3 listopada 1990 roku. Podjęto wówczas wysiłki na rzecz uporządkowania i upamiętnienia miejsca zbrodni, jak i o podjęcie ekshumacji ofiar.

Zbrodnia w Ostrówkach - ekshumacje

Podjęte ekshumacje dały wstrząsający obraz Zbrodni w Ostrówkach.

Taka została zorganizowana dwa lata później w sierpniu – ekipa pod kierownictwem prof. Romana Mądrego na jej skutek potwierdziła, że Zbrodni w Ostrówkach dokonała UPA. Ze wskazanych miejsc wydobyto ciała bądź też szczątki ofiar tego mordu, jak np. w jednej z mogił wydobyto pozostałości po osiemdziesięciu mężczyznach, a ze studni szkielet 90-letniego wówczas Władysława Kuwałka.

Szczątki odnalezione w ramach pierwszej ekshumacji zostały pochowana 30 sierpnia 2011 roku na cmentarzu w Ostrówkach. Z tą sprawą wiąże się niemiły incydent – kilkunastu dobrze zbudowanych mężczyzn podających się za ukraińskich polityków wtargnęło na teren cmentarza, otworzyło trumny i przetrząsało resztki ciał ofiar twierdząc przy okazji, że Polacy wyolbrzymili ilość ofiar. Interwencja polskich archeologów sprawiła, że owi mężczyźni pośpiesznie opuścili teren nekropolii.

Ostatnią jak na razie ekshumację ciał ofiar owej masakry przeprowadzono w 2015 roku, a w trakcie tej tury poszukiwań odnaleziono we wskazanych miejscach szczątki przynajmniej 30 ofiar Zbrodni w Ostrówkach.

W 2011 roku na odnowionym cmentarzu w Ostrówkach Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa ufundowała pomnik, który mieli odsłonić ówcześni prezydenci Ukrainy i Polski, Wiktor Janukowycz i Bronisław Komorowski. Do uroczystości jednak nie doszło, a ponadto rok później, w kwietniu, z monumentu skradziono polskie godło.