Historia koszulek reprezentacji Polski

Wbrew patriotycznym oczekiwaniom, pierwsze stroje reprezentacji nie były biało-czerwone, lecz czerwono-białe. Być może zadecydował o tym kolor orła: duże polskie godło na piersi dobrze kontrastował na czerwonym tle, gdyż nie było wokół niego obwódki herbowej. Tym pierwszym spotkaniem był mecz z Węgrami. Niestety przegrany 0:1.

Po 1927 roku, kiedy niestety zmodyfikowano godło Polski, zmieniły się też koszulki reprezentacji Polski. Przede wszystkim zmienił się ich kolor – na biały, zmniejszeniu uległ również symbol orła. Wybuch II wojny światowej zatrzymał w wielu aspektach życie Polski, przerwał również rozgrywki sportowe. Po wojnie komunistyczny reżim dokonał kolejnej modyfikacji białego orła, pozbawiając go korony. Z takim godłem reprezentacji Polski grali przez kilkadziesiąt lat.

W tym okresie doszło również do innej zmiany na koszulkach – nad herbem pojawiał się czasem haftowany napis „Polska”. W międzyczasie godło przesunięto z lewej piersi na centralną część koszulki. Obecnie stosuje się tradycyjne umiejscowienie – „na sercu”, czyli po lewej części klatki piersiowej.

Warto wiedzieć, że turniej Mistrzostw Świata 1974 (Niemcy) roku Polacy rozpoczęli w jednych strojach (z kołnierzykiem), a zakończyli w innych (dekolt w serek). Powodem była słaba jakość pierwszej partii odzieży przygotowanej przed dostawcę.

W 2006 roku (ponownie na MŚ w Niemczech) Polacy zagrali w koszulce z husarią w tle. Piłkarze nie dostosowali się jednak do jakości polskiej jazdy husarskiej, zaliczając wstydliwy występ.

Z innych ciekawostek warto odnotować, że na przestrzeni lat Polakom zdarzyło się grać w koszulkach czarnych, granatowych czy nawet… błękitnych. W historii najnowszej (2002) interesujący jest również fakt gry biało-czerwonych bez znaku producenta odzieży (polski producent Tico zapewnił sprzęt przed podpisaniem umowy z Pumą; umowa z Niemcami trwała do 2009 roku).

Od 2009 roku Polacy grają w Nike, natomiast pierwszym zagranicznym sponsorem technicznym był Adidas (1974). Niemiecka firma ubierała biało-czerwonych przez 20 lat. Wcześniej reprezentanci naszego kraju grali w strojach marki Polsport. Ciekawym epizodem jest jednak czas gry Polaków w koszulkach angielskiej firmy Admiral. Okazuje się bowiem, że to nie Grzegorz Lato jako prezes PZPN wpadł pierwszy na pomysł usunięcia herbu Polski z koszulki. Taka koncepcja została skutecznie wdrożona w życie już w latach 90-tych, właśnie przy strojach Admirala.

Następnie na polskie stroje powrócił i orzełek i… trzy paski Adidasa. Nie trwało to długo, podobnie jak krótki kontrakt z Lotto i niewiele dłuższy z marką Puma. Zerwany kontrakt z Pumą zastąpiła umowa z Nike, by ponownie wrócić „na chwilę” do Pumy w wyniku zamieszania prawnego związanego z jednostronnym zakończeniem współpracy przez PZPN.

Co ciekawe, po incydencie z usunięciem polskiego godła z koszulek na Mistrzostwa Europy 2012 (Polska i Ukraina), doszło do ogólnonarodowego wzburzenia i debaty, w efekcie czego nakazano polskim sportowcom noszenie godła ustawowo. Ustawę podpisał ówczesny prezydent Bronisław Komorowski. Najnowszą koszulkę reprezentacji, z orzełkiem, w której Polska zagra na rosyjskich mistrzostwach latem 2018 roku, zobaczyć można tutaj.

Od kiedy sklepy oferują możliwość nadrukowania własnego nazwiska na koszulce, trykoty zyskują drugą młodość. Teraz to już nie tylko naśladowanie idoli, teraz można paradować we „własnej” koszulce. Z takiej możliwości z pewnością skorzysta wielu fanów reprezentacji Polski przed Mundialem.