Centralny Port Komunikacyjny: Dlaczego nie Okęcie?
[ Centralny Port Komunikacyjny ]
[ Dlaczego nie Okęcie? ] [ Cargo ] [ Koleje ] [ Koncepcja ] [ Koszt CPK ]
[ Likwidacja lotnisk regionalnych] [ Megalomania ]
Lotnisko Warszawa Okęcie położone jest w obrębie miasta i jego większa rozbudowa nie jest możliwa. Nowe normy hałasu i bezpieczeństwa w perspektywie 10-15 lat mogą ograniczyć przyjmowanie większych samolotów, które obsługują trasy międzykontynentalne. Lotnisko Okęcie obejmuje też zakaz wykonywania operacji lotniczych w nocy, a to znacznie limituje najbardziej dochodowy transport cargo.
Lotnisko Okęcie jest na skraju swoich możliwości infrastrukturalnych. Każdego roku przewoźnicu lotniczy składają aplikacje flotowe. W 2024 roku, gdyby przyjąć wszystkie aplikacje, to Lotnisko Okęcie musiałoby obsłużyć ok. 23 miliony pasażerów. Dlatego ok. 23% aplikacji flotowych na letni sezon 2024 roku zostało odrzuconych, z czego 54% to nowe aplikacje. Zostały odrzucone, ponieważ lotnisko nie ma dla nich miejsca.
Ze względu na położenie Okęcie można rozbudować tylko do przepustowości maksymalnie 28 milionów pasażerów. Jest też ograniczenie środowiskowe, które określa ile można wykonać operacji lotniczych na dobę. W przypadku warszawskiego lotniska jest to ok. 600 operacji na dobę. Limit ten osiągnięto w 2019 roku, a po pandemii spodziewane jest ponowne osiągnięcie limitu w 2024 roku. Patrząc na wspomniane aplikacje przewoźników w letnim szczycie zapotrzebowanie sięgało 1000 lotów dziennie.
Limit można teoretycznie podwyższyć, ale wiąże się to z utworzeniem obszaru objętego hałasem lotniczym. Zwiększenie hałasu naraża operatora portu lotniczego na ogromne odszkodowania.