Józef Mackiewicz – „Droga donikąd”

[ Lektury szkolne ]

Lektury szkolne

„Droga donikąd” Józefa Mackiewicza, została wydana w 1955 roku i została uznana za najważniejszą polską powieść o zagładzie kresów północnych i Wilna w czasie okupacji sowieckiej. Autor doskonale pokazuje jak sowietyzacja niszczy wszystko co polskie, ale także wszystko co ludzkie. Jak powiedział jeden z bohaterów powieści, Karol:

Już wiem, o co bolszewikom chodzi – mówił Karol, prychając wodą w ustawioną na pokrywie studni miednicę.(…) Wiem, wiem…- powtarzał Karol niemal wesoło, przecierając ręcznikiem po mokrym torsie. – Bolszewizm nie od radościnieba” chce oderwać człowieka, a właśnie przeciwnie, od radościziemi”. On nie jest wrogiem, jak to powiada pierwszy z brzegu klecha, życia pozagrobowego, a właśnie życia doczesnego. On niczego nie „rozpętał”, jak to utrzymywali nasi ojcowie w okresie rewolucji 1917-18 roku, a na wszystko, absolutnie na wszystko nałożył pęta! Ot, co!

W powieści widoczny jest proces stopniowego ograniczania praw ludności. Przyjeżdżający na wiece mówcy, stosując populistyczne hasła, obiecują ludności zniesienie wszelkich ograniczeń. Rzeczywistość jest jednak inna, w sklepach wszystkiego zaczyna brakować. Polityczni przeciwnicy zaczynają być eliminowani, a w śród społeczeństwa panuje strach i zniechęcenie. Jak mówi jeden z bohaterów książki, terror sowiecki jest znacznie gorszy od niemieckiego, ponieważ niszczy on nie tylko ciało, ale i duszę.

Głównym bohaterem książki jest Paweł, przedwojenny dziennikarz i to jego oczami widzimy zachodzące zmiany. Robi on wszystko byle tylko nie stykać się z ideologią okupanta. Pracuje jako furman, przy wyrąbie lasu, próbuje zostać przemytnikiem. Postać głównego bohatera posiada cechy autora, na wstępie autor informuje, że poza powieściowymi bohaterami, wszystko inne jest prawdziwe. Taka postawa bohatera wynika z instynktownych odruchów bohatera i niemożności spełnienia wymogów życia w komunizmie.

Jednak postawa Pawła jest wyjątkowa, a normą staje się przystosowanie do nowych warunków reszty społeczności. Pogardza on byłym przyjacielem Karolem, który decyduje się wykładać marksizm i leninizm. Przesłuchiwany przez NKWD Paweł, nie chce podpisać zobowiązania do współpracy, mimo groźby zesłania do łagru. W końcu bohater decyduje się na ucieczkę, jednak jest to ucieczka donikąd.

Dodaj komentarz