O gwiazdeczko coś świeciła

[ Powrót do kolęd ]

Michał Bajor, Bogumiła Bajor – „O gwiazdeczko coś świeciła”

O gwiazdeczko coś świeciła

Gwiazdeczko coś świeciła nad stajenką tam
Powiedzże, gwiazdko miła, powiedz, gwiazdko nam,
Ktoć mleczne wskazał drogi, żeś przebyła świat
I przed Boży tron ubogi Mędrcom słała ślad.

Wszechmocny Stwórca ziemi życie we mnie wlał
Drogami błękitnemi do Betlejem słał
Jak Anioł wiódł pasterzy, w Betlejemski próg
Tak przeżeranie wieść się szerzy, gdzie zrodzony Bóg.

O Boska gwiazdo złota, błyśnij pośród nas
Gdzie brak wiary, niecnota, serce mieni w głaz
Świeć, prowadź do kościoła, wśród ciernistych dróg
Tam nas czeka, tam nas woła, Ojciec nasz i Bóg.

Tak ciemno, smutno w duszy, że płaczemy w głos
Bo w strasznych mąk katuszy, Bóg zgotował los
Więc gwiazdo zaświeć jasno, ową szopkę wskaż
Nim źrenice nam zagasną, upadniem na twarz.

Autor kolędy „O gwiazdeczko coś świeciła” jest anonimowy. Tekst pochodzi ze zbioru „Kantyczki. Kolędy i pastorałki w czasie Świąt Bożego Narodzenia po domach śpiewane z dodatkiem pieśni przygodnych w ciągu roku używanych” wydanego przez Karola Miarkę w 1904 roku.