1. Ballada o Rzeczypospolitej (Andrzej Kołakowski)

[Powrót do tekstów z płyty Kontrrewolucja]

Andrzej Kołakowski - Kontrrewolucja

1. Ballada o Rzeczypospolitej (wykonanie Andrzej Kołakowski)

W naszej Rzeczy coraz bardziej pospolitej
Pospolitość swoje skrzydła rozpostarła
Były geniusz skrył się w szary cień niebytu
Były złodziej wrzeszczy „jeszcze nie umarła!”

W naszej Rzeczy coraz bardziej pospolitej
Czas niezmiennie ćwiartujemy na godziny
Rzeczywistość mgłą zasnuła wyobraźnię
Sprawiedliwość nie zna kary ani winy

Pospolitość przeżartymi nudą usty
Lepki całus wycisnęła nam na duszy
I nieznaną dotąd gorycz sączy w serca
I nieznane dotąd kłamstwa wlewa w uszy

A nam serca żywi nostalgia za Jedynym
Za niezmiennym, niepodzielnym, sprawiedliwym
Resztką woli Go szukamy pośród nocy
Resztką prawdy przemywamy swoje oczy

Jeśli nawet śmierć mnie spotka na ulicy
Pospolitej, tak jak śmierć jest pospolita
W imię jednej tylko prawdy ją przywitam
Ja wygnaniec z byłej Rzeczypospolitej

Dodaj komentarz