5. Zdobycie dworu (Andrzej Kołakowski)

[Powrót do tekstów z płyty Oskarżeni o wierność]

Andrzej Kołakowski - Oskarżeni o wierność

5. Zdobycie dworu (wykonanie – Andrzej Kołakowski)

Płoną zabudowania wiejskie
Setkami nóg deptany gazon
Pańskie, mieszczańskie i plebejskie
Staje się nowym łupem władzy

Tłoczy się skośnooka ciżba
Pękają drzwi w drewnianym dworze
Hukiem się wypełniła izba
Do broni rzuca się kto może

Kobiety siadły wokół starca
Mężczyźni zapierają drzwi
Na kolbach zaciśnięte palce
Na twarzach dzieci rosną łzy

Na kolbach zaciśnięte palce
Na twarzach dzieci rosną łzy

Szturmują drzwi i korytarze
Zapachem krwi oddycha sień
I zadrżał czas od przyszłych zdarzeń
Po ścianie przemknął śmierci cień

Zegar zatrzymał się w pół kroku
Jakby chciał wstrzymać zdarzeń bieg
Zbrodnia i cisza, śmierć i spokój
To jednej rzeczy strony dwie

Na świecie żyć nie można wiecznie
Serce nie może ciągle bić
Lepiej za Polskę dziś umierać
Niż w Prywislińskim Kraju żyć

Lepiej za Polskę dziś umierać
Niż w Prywislińskim Kraju żyć

Czerwoną łuną zaszło słońce
Obrońcy śpią już wiecznym snem
Śnią swój odwieczny sen o Polsce
Na ścianie zastygł śmierci cień

Dodaj komentarz