4. Pamięć
[Powrót do tekstów z płyty Żołnierze niezłomni. Podziemna Armia powraca]
4. Pamięć [3:14] (sł. i muz. Leszek Czajkowski, wykonanie – Paweł Piekarczyk)
Ja wybaczaniu nie jestem przeciw
Ale się nie da zmazać na siłę
Tego co uczynili sowieci
A czego ja sam świadkiem byłem
Dość mam mentorów z telewizora
Muszę oszczędzać się po zawale
Nie wiem co jadłem na obiad wczoraj
Lecz wojnę pamiętam doskonale
Ref.
Przez całe życie wracają do mnie
Armii Czerwonej zbrodnie ogromne
Ja ich nie zapomnę!
Przez całe życie zapomnieć nie mogę
Walki sowietów z nami i z Bogiem
Naprawdę nie mogę!
Ja prosty żołnierz Armii Krajowej
Na szaniec rzucone pokolenie
Pamiętam kolbą rozbitą głowę
Chłopa, co kiedyś dał nam schronienie
Bitwę we wsi pamiętam do dzisiaj
NKWD strzelało z bliska
Pamiętam jak trafionego misia
Martwy chłopiec do piersi przyciskał
[Ref.]
I ta dziewczyna o włosach złotych
Zgwałcona przez bolszewików pięciu
Która się powiesiła potem
Żyje bez zmarszczek w mojej pamięci
Pamiętam księdza z bliskiej parafii
Kiedy dopadli go Bolszewicy
Chrystusa wyrzec się nie potrafił
Ukrzyżowali go więc w kaplicy
[Ref.]
Ja każdy z tysiąca dwustu czterech
Dni w mokotowskiej celi pamiętam
Z powtarzającym się konwejerem
I podpuszczaniem przez konfidenta
Pamiętam swąd przysmażonej skóry
Od gaszonego papierosa
I oficera śledczego, który
Po rusku klął przy ciężkich ciosach
[Ref.]