„*** (jest świeża…)” – Zbigniew Herbert

[ Powrót do poezji Zbigniewa Herberta ]

[ Powrót do tomu Napis ]

Poezja

„*** (jest świeża…)” – Zbigniew Herbert

jest świeża
jakby dzisiejsza
z gęstą krwią na wierzchu
duża jak morska ryba

obnosi ją po placach
posypuje solą
zachwala gromkim głosem

jest świeża
jakby dzisiejsza
te fioletowe żyłki
o niczym właściwie nie świadczą

podchodzą
macają palcami
kręcą głową

gdy chowa ją na piersi
wtedy naprawdę czuje
jest świeża
jeszcze ciepła
jest świeża
jakby dzisiejsza
bezwstydnie duża

kto weźmie ranę

Dodaj komentarz