„Do Yehudy Amichaja” – Zbigniew Herbert

[ Powrót do poezji Zbigniewa Herberta ]

[ Powrót do tomu Rovigo ]

Poezja

„Do Yehudy Amichaja” – Zbigniew Herbert

Bo ty jesteś król a ja tylko książę
bez ziemi z ludem który mi ufa błądzę po nocy
bezsenny

A ty jesteś król i patrzysz na mnie z przyjaźnią
i obawą – jak długo mogę tułać się
po świecie

– Długo Yehudo Do końca

Nawet gesty mamy inne – gest łaski gest pogardy
gest zrozumienia
– O nic ciebie nie proszę oprócz zrozumienia

Zasypiam przy ognisku z pięścią pod głową
gdy noc się dopala psy wyją i po górach chodzą
straże

Dodaj komentarz