Lubomierz
[ Co warto zobaczyć w Polsce? ]
Polskie województwa
[ dolnośląskie ] [ kujawsko-pomorskie ] [ lubelskie ] [ lubuskie ] [ łódzkie ] [ małopolskie ] [ mazowieckie ]
[ opolskie ] [ podkarpackie ] [ podlaskie ] [ pomorskie ] [ śląskie ] [ świętokrzyskie ]
[ warmińsko-mazurskie ] [ wielkopolskie ] [ zachodniopomorskie ]
Lubomierz jest jednym z najmniejszych i najstarszych miast w województwie dolnośląskim, z zachowanym średniowiecznym układem urbanistycznym. Miasto jest położone na Pogórzu Izerskim, nad rzeką Lubomierką, będącą dopływem Oldzy. Początkiem powstania miasta była XII-wieczna osada na szlaku handlowym Zgorzelec – Praga. Charakterystyczny lubomirski podłużny rynek jest pozostałością układu urbanistycznego średniowiecznej osady.
Pózniej został tu założony klasztor sióstr benedyktynek, ufundowany przez Juttę z Lubomierza. Miasto było własnością zakonu w latach 1278 – 1810. Miasto otrzymało prawa miejskie w 1291 roku od księcia Bolka I Surowego. W połowie XVI wieku miasto zaczęło się szybko rozwijać dzięki eksportowi przędzy lnianej do Hamburga, a także organizowaniu tu targów, gdzie handlowano m.in. gołębiami.
W późniejszych latach Lubomierz podupadł z powodu konkurencji większych miast, w których rozwinęły się bawełniane manufaktury i przemysł odzieżowy. W 1810 roku państwo pruskie ogłosiło likwidację działających na jego terenie zakonów i przejęcie ich majątku. Tym samym Lubomierz stał się własnością państwa pruskiego. W 1855 roku oddano do użytku linię kolejową z Gryfowa Śląskiego do Lwówka Śląskiego i stację w mieście, która jednak nie poprawiła słabej sytuacji miasta.
Po II wojnie światowej Lubomierz znalazł się w granicach Polski. Miastu udało się uniknąć zniszczeń wojennych i zachował się średniowieczny układ urbanistyczny. Współcześnie Lubomierz znany jest przede wszystkim ze scen z filmu „Sami Swoi” oraz z organizowanego w mieście Festiwalu Filmów Komediowych.
W Lubomierzu znajduje się też otwarte w 1996 roku Muzeum Kargula i Pawlaka, bohaterów filmu „Sami Swoi”. Muzeum znajduje się w pochodzącym z XVI wieku Domu Płócienników. Można w nim obejrzeć pamiątki związane z kultową komedią, przede wszystkim rekwizyty wykorzystane przy kręceniu filmu.
Są to m.in. karabin, z którego zamek wylata, granat do świątecznego ubrania i fragment płota, przy którym kłócili się Kargul i Pawlak. Wśród innych unikatowych eksponatów znajduje się pierwsza kopia filmu Sami swoi, z której film był odtwarzany podczas prapremiery w 1967 roku.
Przed muzeum mieści się „Zaułek filmowy”, który formalnie nie jest częścią muzeum, ale stanowi rozwinięcie ekspozycji muzealnej. Znajdują się w nim tablice pamiątkowe poświęcone ludziom filmu związanym nie tylko z filmem Sami swoi, ale także z innymi produkcjami filmowymi realizowanymi w Lubomierzu. Przed samym wejściem do budynku Muzeum ustawiono pomnik Kargula i Pawlaka.
Siedziba Muzeum znajduje się w pobliżu wspomnianego już Lubomierskiego Rynku – Placu Wolności, gdzie prawie cała zabudowa jest zabytkowa. W zachodniej cześci Rynku znajduje się Ratusz, skromny budynek na planie czworokąta, zwieńczony wieżą z miedzianym hełmem.
W północnej ścianie ratusza jest wmurowany piaskowcowy pręgierz z 1530 roku. Przed budynkiem znajduje się grupa rzeźb upamiętniająca epidemię, jaka spadła na miasto w XVIII wieku, a po drugiej stronie barokowa fontanna z postacią św. Maternusa z 1717 roku.
Jednym z najpiękniejszych zabytków Lubomierza jest zespół budynków klasztoru sióstr benedyktynek, a przede wszystkim barokowy kościół parafialny pw. Wniebowzięcia NMP i św. Maternusa, położony w najwyższym punkcie miasteczka. Świątynia połączona jest z kompleksem zabudowań klasztornych. Kościół został konsekrowany w 1730 roku, przebudowany ze zniszczonego w pożarze koscioła gotyckiego, z którego do dziś zachowały się: zakrystia, krużganki, kaplica klauzurowa oraz dolna kondygnacja wieży.
W czasie II wojny światowej i po jej zakończeniu, z kościoła zniknęła większość kosztowności. Istnieją spekulacje, że nie wszystkie skarby zostały odnalezione i część z nich pozostaje ukryta wewnątrz kościoła lub w jego pobliżu. w zakrystii znajduje się część kolekcji zabytkowych ornatów z XVII-XIX wieku.
Wewnątrz zachowały się barokowe, XVIII-wieczne freski autorstwa Neunhertza przedstawiające sceny z Nowego Testamentu. Sklepienie prezbiterium zdobią płaskorzeźby przedstawiające Apostołów i Ojców Kościoła. Ołtarz główny ma barokowy charakter i poświęcony jest Wniebowzięciu Najświętszej Marii Panny. Znajdują się też na nim figury św. Benedykta i jego siostry, św. Scholastyki oraz św. Wacława, św. Maternusa, współpatrona świątyni, św. Bernarda, św. Floriana, św. Barbary i św. Jadwigi.
W ołtarzu głównym znajdują się szklane trumny, są to relikwiarze męczenników Benignusa i Wiktora. Nie są to jedyne relikwie w świątyni, ponieważ staraniem proboszcza ks. dr Erwina Jaworskiego, w kaplicy Matki Bożej Szkaplerznej, w 2016 roku zostało zebranych kilkaset relikwii tzw. pierwszego stopnia.
Wśród nich znajdują się m.in.: kości 6 apostołów, czy św. Maternusa. Były one ukryte w budynkach dawnego kompleksu klasztornego i na strychu plebanii. Wraz z nimi, odnaleziono dokumenty zawierające informacje na ich temat. Jest to obecnie największy zbiór relikwii pierwszego stopnia w Polsce.
Na emporze nad bramą główną stoją okazałe organy z 1797 roku. Są one do dzisiaj sprawne i na co dzień użytkowane przy okazji mszy świętych i innych nabożeństw. Na jednym z filarów znajduje się kazalnica ukończona w 1764 roku. Przy wejściu do niej stoją popiersia św. Piotra i św. Pawła. Kazalnicę ozdabiają płaskorzeźby przedstawiające czterech ewangelistów i figury aniołów oraz ojców kościoła, a na baldachimie kazalnicy stoi rzeźba umieszczonego na globusie pelikana karmiącego pisklęta własną krwią.
W kaplicach bocznych znajdują się liczne ołtarze autorstwa Józefa Fridricha. Z prezbiterium istnieje bezpośrednie przejście do gotyckiej części kościoła, na którą składają się zakrystia i krużganki. Ponadto poza ołtarzem głównym znajduje się rokokowa kaplica Zesłania Ducha Świętego.
W Lubomierzu znajdują się też dwa inne kościoły – kościół św. Anny oraz kościół św. Krzyża. Budowa kościoła św. Krzyża wiąże się z z legendą o cudownym znalezieniu przez córkę burmistrza złotego krzyża, które miało miejsce w 1521 roku. Wiele jest legend o lubomirskich skarbach, które miały być ukryte przez benedyktynki tuż przed sekularyzacją klasztoru, a także przez mieszkańców miasteczka po II wojnie światowej.
W 2016 roku w mieście pojawili się tajemniczy Niemcy z mapą, którzy usiłowali wykopać skrytkę w rejonie kościoła św. Krzyża, w której odnaleziono stare monety, zegarki i biżuterię. W 1972 roku, koło tego samego kościoła miał się też odnaleźć garniec ze złotymi monetami.
Warto też wspomnieć postać ks. Bernarda Pytlika, który w parafii w Połowcach koło Tarnopola, na Kresach był świadkiem morderstw dokonanych przez OUN. W 1941 roku proboszcz Pyclik wstąpił do Armii Krajowej i pełnił funkcję kapelana obwodu Czortków. Ocalał z rzezi wołyńskiej i trafił na Dolny Śląski do obecnego Lubomierza. Roztoczył opiekę duszpasterską nad ludnością polską, wśród której znajdowała się grupa dawnych parafian kapłana.
Wkrótce, na skutek donosu znalazł się na celowniku miejscowego UB. Wójt jednej z okolicznych gmin doniósł o spotkaniu z księdzem oraz o wyrażonych przez niego anty-sowieckich poglądach. Na przesłuchaniu ks. Bernard Pyclik przyznał się do mówienia iż „Sowieci zabrali nam wschodnie ziemie, a dali nam zachodnie – wcześniej wyszabrowali fabryki i wywieźli do Rosji (…) W 1939 roku nasi oswobodziciele oswobodzili nas ze wszystkiego (…) Zapytajcie się tych, którzy wracają z Rosji, to będziecie wiedzieć jak tam jest”.
Został aresztowany, a w październiku 1946 roku uznany winnym „nawoływania do czynów skierowanych przeciw jedności sojuszniczej Państwa Polskiego ze Związkiem Sowieckim”. Kary jednak nie wykonano, powołując się na opinię medyczną stwierdzającą u kapłana urojenia. Ksiądz wrócił do Lubomierza, inwigilacja jednak nie ustała.
Bezpieka otoczyła księdza Pytlika informatorami. Ujawniono m.in. kontaty księdza z osobami z Kresów, działających w WiN, którym ułatwiał ukrywanie się. Ksiądz swoją postawą zyskał w Lubomierzu dużą popularność. Nie ustawał w wygłaszaniu patriotycznych i anty-sowieckich kazań. W 1954 roku został przeniesiony do Morozowa, gdzie w 1964 roku zmarł. W Lubomierzu znajduje się tablica upamiętniająca ks. Bernarda Pytlika.