Bronisław Komorowski – działalność opozycyjna

[ Afery ] [ Biografia ] [ Errata do biografii ] [ Cytaty ] [ Gafy ] [ Komorowski a WSI ] [ Kontrowersje ] [ Ortografia ]
[ Otoczenie ] [ Pochodzenie ] [ Przesłuchanie ] [ Rodzina ] [ Wpadki ] [ Wybory ] [ Życiorys ] [ Linki ]

Bronisław Komorowski

[ Bronisław Komorowski – strona informacyjna ]

Bronisław Komorowski był znanym opozycjonistą w latach 70., w ramach Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Wcześniej działał w harcerstwie. Należał do 75 Mazowieckiej Drużyny Harcerskiej w Pruszkowie. Podczas studiów był instruktorem harcerskim w Szczepie 208 WDHiZ im. Batalionu „Parasol” w hufcu Mokotów. W niektórych przypadkach trudno jest obiektywnie ocenić działalność opozycyjną Bronisława Komorowskiego, ze względu na jego skłonność do koloryzowania tamtych czasów.

Jak stwierdził w książce „Prawą stroną. Życie, polityka, anegdota” w Marcu 1968 roku robił „swoje narodowe powstanie”, nie rozumiejąc takich haseł jak „socjalizm z ludzką twarzą”. Relacje dotyczące tego „powstania” w opowieściach Bronisława Komorowskiego mocno się różnią. We wspomnianej książce opowiada, że namówił grupkę kolegów z liceum, by pojechali wraz z nim na demonstrację studentów. Ponieważ szkoła była zamknięta uciekli przez okno.

Natomiast w wywiadzie udzielonym Teresie Torańskiej opowiada: „W Marcu 1968 roku dzielnie wojowałem. Rzucałem kamieniami, lałem się z MO pod Uniwersytetem i na Starym Mieście i pierwszy raz dostałem pałką.” Jeden z kolegów Bronisława Komorowskiego miał zostać zatrzymany, szkoła podzielić się na obrońców i zwolenników zatrzymanego ucznia, a sam Komorowski miał też bić się w jego obronie. A w rozmowie z dziennikarzami „Newsweeka” w 2010 roku wspominał, że był tylko z jednym kolegą i mieli przygotowane petardy.

Gdy Bronisław Komorowski został pierwszy raz aresztowany w wieku 19 lat, Antoni Macierewicz dzwonił po rodzicach młodszych kolegów i koleżanek informując o ich zatrzymaniu. Według opowieści Komorowskiego, gdy Macierewicz zadzwonił do jego ojca usłyszał w słuchawce: „Aresztowali Bronka? Wspaniale! Bałem się, że nie doczekam! Wreszcie zaczęliście coś robić!” Antoni Macierewicz zaprzeczył, że taka rozmowa miała miejsce. Zapewnił, że to anegdota wymyślona przez Bronisława Komorowskiego.

W czasach działalności opozycyjnej Bronisław Komorowski chciał też przeprowadzić bezpośrednią akcję bojową. Jeden z jego kolegów zakupił od jakiegoś złodzieja pistolet. Komorowski z kolegą postanowili więc przeprowadzić zamach na milicjanta w rocznicę Grudnia 1970. Bronisław Komorowski miał być egzekutorem, a na miejscu miał zostawić kartkę, że jest to odwet za zamordowanie robotników. Do zamachu nie doszło ponieważ do nietypowego kalibru pistoletu nie można było zakupić amunicji. Na wieść o kupnie pistoletu i planowanym zamachu z Bronisławem Komorowskim zerwał kontakty jego ówczesny mentor Antoni Macierewicz.

W 1979 roku, Bronisław Komorowski znalazł się wśród założycieli wydawnictwa niezależnego Biblioteka Historyczna i Literacka, organizował biblioteki pism drugoobiegowych, a także manifestacje niepodległościowe. W 1980 roku został skazany razem z działaczami ROPCiO na karę miesiąca aresztu za zorganizowanie w dniu 11 listopada 1979 roku manifestacji przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Ciekawostką jest, że rozprawie odwoławczej w tej sprawie przewodniczył sędzia Andrzej Kryże.

W 1980 roku wstąpił do NSZZ „Solidarność”, organizował struktury związku w Regionie Mazowsze, pracował w Ośrodku Badań Społecznych NSZZ „Solidarność”. W 1981 roku był jednym z sygnatariuszy deklaracji założycielskiej Klubów Służby Niepodległości. W czasie stanu wojennego był internowany od grudnia 1981 do czerwca 1982 roku w Jaworzu. W tym okresie zmarł dziadek Bronisława Komorowskiego. Została mu wydana ośmiodniowa przepustka na pogrzeb dziadka. Jak ujawnili autorzy książki „Resortowe dzieci. Służby”:

„W trakcie pobytu na przepustce przeprowadzono dwie rozmowy operacyjne z B. Komorowskim. Podczas tych rozmów stwierdził m.in., że jego dotychczasowa działalność nie miała sensu i w przyszłości nie ma zamiaru angażować się w żadne przedsięwzięcie o charakterze politycznym. Po ewentualnym zwolnieniu z internowania pragnie poświęcić się życiu rodzinnemu. Wyraził ponadto chęć na podtrzymanie dialogu operacyjnego. W związku z powyższym wydział III-2 wnosi o uchylenie internowania wobec Bronisława Komorowskiego.”

Podczas kolejnej rozmowy z SB:

„Na pytanie, jak widzi siebie w nowej sytuacji, w której znalazł się nasz kraj, odpowiedział: „…mam dość wszelkiej działalności. Nigdy nie byłem ideologiem, to wszystko przestało mieć sens.” Na zakończenie rozmowy figurant oświadczył, że ma zamiar skończyć z wszelką działalnością polityczną, że chce zająć się rodziną.”

W uwagach do tej rozmowy wpisano, że Bronisław Komorowski chętnie odpowiadał na pytania i „nie zastrzegł sobie w przyszłości dalszych rozmów z SB. Podczas kolejnej rozmowy opowiadał, że odrodzenie się „Solidarności” nie ma sensu, że Jacek Kuroń miał zamiar organizować strajk generalny, co według Bronisława Komorowskiego było głupie i pozbawione wyobraźni oraz potwierdził, że ma dość wszelkiej działalności w opozycji. Jak widać SB zdołała ostudzić rewolucyjne poglądy Bronisława Komorowskiego, który wkrótce stał się urzędnikiem państwowym.

Zobacz: Kontrowersje wokół Bronisława Komorowskiego

Dodaj komentarz