Otoczenie prezydenta Komorowskiego – Stanisław Koziej

[ Afery ] [ Biografia ] [ Errata do biografii ] [ Cytaty ] [ Gafy ] [ Komorowski a WSI ] [ Kontrowersje ] [ Ortografia ]
[ Otoczenie ] [ Pochodzenie ] [ Przesłuchanie ] [ Rodzina ] [ Wpadki ] [ Wybory ] [ Życiorys ] [ Linki ]

Bronisław Komorowski

[ Bronisław Komorowski – strona informacyjna ]

13 kwietnia 2010 roku, wykonujący obowiązki Prezydenta RP marszałek Sejmu Bronisław Komorowski powołał Stanisława Kozieja na urząd szefa BBN, nieobsadzony po śmierci Aleksandra Szczygły w katastrofie smoleńskiej. 20 maja 2010 roku został powołany w skład Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Jako szef BBN Stanisław Koziej zaprosił na 20-lecie BBN gen. KGB Nikołaja Patruszewa, sekretarza Rady Bezpieczeństwa prezydenta Rosji i przyjaciela Władimira Putina. Do nawiązania współpracy doszło podczas wizyty w Moskwie Bronisława Komorowskiego, w maju 2010 roku. To wtedy szef BBN gen. Stanisław Koziej umówił się z Patruszewem na regularne polsko-rosyjskie konsultacje w kwestiach bezpieczeństwa.

Zobacz też: spotkanie Bronisława Komorowskiego z Nikołajem Patruszewem

Jednym z ważniejszych dokumentów przygotowanych przez Stanisława Kozieja podczas szefowania w BBN była „Biała Księga Bezpieczeństwa Narodowego RP” sygnowana przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Biała Księga „zawiera diagnozę kondycji bezpieczeństwa Polski, prognozę jej zmian, proponuje odpowiedzi na pytania, jak zapewniać bezpieczeństwo w zmieniających się warunkach”, można było przeczytać na stronach Pałacu Prezydenckiego z okazji jej uroczystej inauguracji 23 maja 2013 roku.

Krótko przed wybuchem zajść na Majdanie w Kijowie. W rozdziale drugim zatytułowanym „Prognoza rozwoju środowiska bezpieczeństwa”, w podrozdziale „Scenariusz ewolucyjny” można przeczytać, że:

„Jeżeli chodzi o Rosję, to za prawdopodobne uznać można, że nie doszłoby do radykalnej zmiany w jej polityce wewnętrznej oraz zagranicznej. W efekcie Rosja starałaby się utrzymać status quo przez intensyfikację skuteczniejszego, politycznego i gospodarczego, podporządkowywania sobie byłych republik ZSRR (z wyjątkiem państw bałtyckich) oraz przez stałe wykorzystywanie do celów politycznych dostaw nośników energii. Efekty tej polityki byłyby jednak zróżnicowane w odniesieniu poszczególnych państw i nie przyniosłyby przełomu w postaci stworzenia silnej struktury politycznej kierowanej z Moskwy jako przeciwwagi dla zjednoczonego Zachodu. Relacje z tym ostatnim byłyby dynamiczną kombinacją współpracy oraz rywalizacji i okresowo niewojskowej konfrontacji.

Z publikacji tej wynika, że profesor nauk wojskowych, generał brygady Stanisław Koziej wykazał się porażającym brakiem przewidywania strategicznego i nie dostrzegł militarnych zagrożeń. Tym bardziej, że dokument ten poprzedził decyzję rządu Platformy Obywatelskiej z drugiej połowy 2013 roku o zmniejszeniu wydatków na obronę narodową o ponad 10% (3,2 mld złotych).

Schemat dowodzenia Stanisława KoziejaGenerał Stanisław Koziej znany jest też z aktywności na Twitterze. Najwięcej komentarzy wzbudził opublikowany w tym serwisie społecznościowym schemat, według którego państwo będzie kierować swoimi siłami obronnymi w przypadku wybuchu wojny, i który został rozrysowany odręcznie, na kartce wyrwanej z notatnika.

Stanisław Koziej zasłynął w 2015 roku jako bohater wpadki Bronisława Komorowskiego podczas zwiedzania parlamentu japońskiego. Zapraszając szefa BBN do wspólnego zdjęcia prezydent wołał „chodź szogunie”:

Zobacz też: inne wpadki Bronisława Komorowskiego

https://www.youtube.com/watch?v=7h_esvf-jtM

Dodaj komentarz