1939-40 r.: Zbrodnia w Lesie Szpęgawskim

[ Powrót do historii Polski ]

[ Przebieg ] [ Pamięć ]

Zbrodnia w Lesie Szpęgawskim – była to seria zbiorowych egzekucji dokonanych przez Niemców w Lesie Szpęgawskim położonym w pobliżu Starogardu Gdańskiego. Według szacunków między wrześniem 1939 roku a styczniem 1940 niemiecki okupant wymordował tam od 5000 do 7000 osób, które były głównie przedstawicielami polskiej inteligencji z różnych rejonów Pomorza, jak i pacjentami szpitala psychiatrycznego w Kocborowie. Wraz z Polakami mordowano tam także Żydów oraz obywateli niemieckich, którzy byli wrogami nazizmu.

Na skutek zajęcia Starogardu Gdańskiego przez oddziały Wehrmachtu 2 września 1939 r., w mieście błyskawicznie ujawnili się i przystąpili do działania członkowie miejscowej formacji paramilitarnej, która była złożona z niemieckiej mniejszości narodowej zamieszkującej tereny RPSelbstschutzu. Momentalnie rozpoczęły się masowe aresztowania przedstawicieli polskiej elity intelektualnej i politycznej z okolic Kociewa. Selbstschutz aresztował także osoby ze względu na osobiste urazy żywione względem cywili. Świadkowie zeznawali, iż dziennie Niemcy przeprowadzali aresztowania 30-50 osób. Tym samym więzienie starogardzkie błyskawicznie się zapełniło, a Niemcy jeszcze na początku września zorganizowali prowizoryczny obóz dla osób internowanych przez nich w położonym w pobliżu Skórczu. Na więzienie dla prześladowanej ludności zamieniono także Basztę Gdańską w Starogardzie, jak i miejscową synagogę.

O losie uwięzionych osób decydował powstały we wrześniu 1939 roku tzw. Volksgericht – sąd ludowy złożony z około piętnastu volksdeutschów, którymi dowodził landrat, Erwin Johst. Ów „sąd” bez jakichkolwiek podstaw prawnych decydował o życiu i śmierci aresztantów. Często o ich losach decydował jednoosobowo dowódca Selbstschutzu na terenie Starogardu Gdańskiego, Paul Drews.

Do pierwszych morderstw doszło 13 września, kiedy to Selbschutz zamordował poprzez rozstrzelanie na terenie Lasu Szpęgawskiego dziesięciu młodych Polaków aresztowanych w mieście podczas łapanki przeprowadzonej na ul. Gdańskiej. Niemiecki okupant przystąpił także błyskawicznie do eksterminowania miejscowych Żydów – dwudziestu pięciu z nich zabito 19 września. Zostali oni wezwani do ratusza miejskiego pod pozorem omówienia obrony przeciwlotniczej miasta. Pod osłoną nocy zaprowadzono ich do lokalnej synagogi i brutalnie pobito, a następnie zastrzelono z zimną krwią i zagrzebano w Lesie Szpęgawskim. Kolejnych siedmiu Żydów zamordowano jeszcze w październiku tego samego roku. W Lesie Szpęgawskim miejsce spoczynku znalazło także siedmiu mężczyzn, którzy zostali zastrzeleni po przewiezieniu z więzienia w Skaryszewie oraz Skórczu (w tym dyrektora oddziału PKO w Starogardzie Gdańskim). 23 września z kolei niemieccy żandarmi rozstrzelali dwóch Polaków, którzy zostali zabici na skutek donosu jednego z volksdeutschów mówiącego o tym, iż przyszłe ofiary stworzyły fałszywy raport przeciwko niemu. W samym wrześniu 1939 roku na terenie Starogardu Gdańskiego i w jego okolicach zamordowano ponad 150 Polaków i obywateli polskich.

Powyższe niemieckie mordy były zaledwie zapowiedzią do zakrojonej na szeroką skalę akcji eksterminacji inteligencji polskiej i jej warstw przywódczych – Intelligenzaktion. Było to powodowane tym, iż Niemcy oskarżali polską inteligencję z terenów okupowanego Pomorza o prowadzenie polonizacji na ziemiach zachodnich w okresie międzywojennym. Tym samym polska warstwa przywódcza i inteligencja była uznawana przez III Rzeszę za główną przeszkodę do szybkiego zniemczenia owych terenów. Jeszcze przed wojną Niemcy przygotowali w tym celu listy proskrypcyjne, tzw. księgę gończą, na podstawie której już podczas wojny obronnej 1939 r. aresztowali tysiące polskich nauczycieli, księży, lekarzy, stomatologów, oficerów, urzędników, kapitalistów, pisarzy, artystów i przedstawicieli wielu innych zawodów, nawet weterynarzy. Szczególnie tępieni byli członkowie stowarzyszeń oraz organizacji, które krzewiły ducha polskiego – Polskiego Związku Zachodniego, Kurkowego Bractwa Strzeleckiego, Związku Strzeleckiego „Strzelec”, Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” oraz Ligi Morskiej i Kolonialnej.

Znaczną liczbę uwięzionych obywateli polskich Niemcy kierowali do obozów koncentracyjnych i do Generalnego Gubernatorstwa. Zamordowano jednak dziesiątki tysięcy ludzi na miejscu, w tym przypadku na Pomorzu. Między październikiem 1939 r. a kwietniem 1940, niemiecki okupant w ramach akcji Intelligenzaktion wymordował na samym Pomorzu prawie 40 tys. Polaków. Las Szpęgawski był ich głównym miejscem kaźni na tym terenie okupowanej II RP.